Misja na złotą planetoidę

Wizja statku kosmicznego orbitującego wokół Psyche. Źródło: https://psyche.asu.edu/

Kosmiczna gorączka złota – startuje misjia na złotą planetoidę Psyche.

W gazetach na całym świecie pojawiło się niedawno sporo krzykliwych nagłówków informujących o asteroidzie która może zagrozić światu. Obiekt krążący pomiędzy Jowiszem i Marsem nie uderzy w Ziemię, ale – jak spekulują ekonomiści – może totalnie wstrząsnąć światową gospodarką. Tymczasem pozostaje niewiele czasu do startu statku kosmicznego który prześwietli jego powierzchnię. Warto dowiedzieć się więcej, o co tak naprawdę chodzi w tym przedsięwzięciu. Co przyniosą ludzkości te badania? Jak wpłyną na nasz rozwój i bieg dziejów?…

Psyche


Tak nazwał asteroidę jej odkrywca, włoski astronom Annibale de Gasparis. Było to w roku 1852. Proponuję jednak zacząć od podstawowej wiedzy – czym w ogóle jest asteroida bądź planetoida? Określeń tych można używać zamiennie. Zgodnie opisuje ją literatura jako niewielkie ciało niebieskie o średnicy od kilku metrów do kilkuset kilometrów, obiegające gwiazdę, podobnie jak planeta – to też nazywana jest czasem “małą planetą”. W naszym systemie słonecznym większość z nich znajduje się w tak zwanym głównym pasie asteroid leżącym pomiędzy orbitami Marsa i Jowisza. Są pozostałościami po formującym się 4,5 miliarda lat temu Układzie Słonecznym i zbudowane głównie ze skał…[1]

Wizja asteroidy Psyche. Źródło: https://psyche.asu.edu/
Prace nad statkiem kosmicznym Psyche prowadzone w laboratoriach firmy Maxar Technologies. Źródło: https://psyche.asu.edu/

Oto punkt wyjścia, ponieważ wyjątkowość Psyche tkwi właśnie w jej budowie, jako, że składa się w większości z metali.

Co naukowcy wiedzą o tym metalowym olbrzymie? Wiele informacji pozyskano z symulacji teoretycznych oraz obserwacji obarczonych niemałym zakresem błędu, szczególnie jeśli chodzi o dane na temat składu i struktury powierzchni Psyche. Wykorzystano metody spektroskopowe, obserwacje radiowe, czy promieniowania cieplnego z powierzchni obiektu.[2]

Odległość od Ziemi do Psyche zmienia się od prawie 2 AU do niecałych 4 AU (1 AU – Jednostaka Astronomiczna wyrażająca odległość pomiędzy Ziemią a Słońcem, równa prawie 150 000 000 km). Jej średnica, uwzględniając nieregularny kształt, wynosi około 226 km. Dzień trwa 4 godziny i 12 minut, natomiast rok na Psyche to około 5 lat ziemskich.
Skład asteroidy został ustalony raczej jakościowo niż ilościowo. Wiadomo tyle, że to gigantyczna bryła, której skorupa zbudowana jest z żelaza i niklu.
Intrygującym aspektem jej budowy jest zatem fakt, iż gęstość obiektu jest blisko o połowę mniejsza niż typowego meteorytu żelaznego (meteorytu zbudowanego z żelaza i niklu). Aby wyjaśnić ten fenomen astronomowie zaproponowali teorię o procesach ferrowulkanicznych zachodzących na etapie tworzenia się Psyche. Planetoidy (bądź, jeśli ktoś woli, asteroidy) to prawdopodobnie pozostałości po pierwotnie tworzących się planetach (Planetozymalach) z czasów początku istnienia Układu Słonecznego. W myśl teorii o ferrowulkanizmie – w uproszczeniu – rodząca się planeta była intensywnie bombardowana przez inne planetozymale, w wyniku czego straciła skalistą powłokę zewnętrzną odsłaniając metaliczne jądro. Te następnie ochładzało się i wówczas gorące resztki żelaza i niklu wypływały z wnętrza przykrywajac leżące wyżej warstwy skalne. Naukowcy twierdzą, że Psyche może składać się z warstw metali i skał, natomiast żelazowo – niklowa skorupa zewnętrzną jest skutkiem procesów ferrowulkanicznych. To wyjaśniało by zarazem metaliczny skład powierzchni, a także niską gęstość asteroidy.
Ponadto, pomiary składu skorupy zewnętrznej zostały przeprowadzone między innymi przy użyciu metod spektroskopii odbiciowej w zakresie promieniowania UV, której sposoby analizy danych mogą dawać w tm przypadku wyniki mocno odbiegające od rzeczywistości pod względem liczb.[2,3,4] W związku z tym wiadomo, że to wspomniany metalowy olbrzym, jednak co do konkretnych danych, lepiej traktować ten szczegół z dużym dystansem. Tym bardziej, gdy mowa jest o innych metalach mogących znajdować się we wnętrzu olbrzyma. Mam tu na myśli drogocenne budulce, takie jak złoto albo platyna, o których huczały tabloidy, a które niejako mogły by stanowić zagrożenie dla światowej ekonomii gdyby zostały tu sprowadzone.
Żeby wejść w takie detale, potrzebna jest kosmiczna misja do Psyche w celu przeprowadzenia pomiarów z bliska, a najlepiej byłoby wylądować i zrobić odwierty. Tak się składa, że takowa startuje w 2022 roku, ale żaden statek nie będzie lądował na powierzchni, a cel wyprawy jest inny niż poszukiwanie złota.

Misja

W styczniowym numerze Nieznanego Świata można było przeczytać mój tekst o przebiegunowaniu pola magnetycznego Ziemi. Ważną kwestią którą tam poruszyłem był problem z badaniami jądra naszej planety, które są naturalnie bardzo ograniczone z powodów technologicznych. Oficjalnie brak nam wiedzy, aby opracować technologię pozwalającą na zajrzenie dostatecznie daleko w głąb Ziemi. Pisałem nawet o niezależnym naukowcu – geologu – który oznajmił mi, że cała wiedza na temat jądra naszej planety to w istocie spekulacje i domysły oparte na pomiarach pośrednich i symulacjach teoretycznych. Nic dziwnego, że trudno się tam dostać z aparaturą, bowiem jądro Ziemi to najwyraźniej rozgrzane do tysięcy stopni płynne żelazo i nikiel…

Nasuwa się teraz oczywisty i priorytetowy cel naukowy kosmicznej misji do Psyche. Taki też podany oficjalnie jest do opinii publicznej.

Asteroida Psyche, o czym było już wspomniane, przypuszczalnie jest odsłoniętym jądrem wcześnie formującej się planety (Planetozymala) Układu Słonecznego, która miliardy lat temu straciła zewnętrzną warstwę skalną na skutek licznych kolizji.[4] Zbadanie jej może pomóc nam w uzyskaniu odpowiedzi na pytanie, jak powstało jądro naszej planety, czym ono jest, a także jak i z czego może być zbudowane. Mogło by to zakończyć spekulacje na temat budowy wnętrza Ziemi, gdyż nie brakuje alternatywnych teorii, szczególnie w odniesieniu do zmian ziemskiego pola magnetycznego którego źródłem jest właśnie jądro planety.
Zbadanie Psyche to także możliwa odpowiedź na pytanie o sposób formowania się planet skalistych, podobnych do naszej, takich jak Merkury, Wenus i Mars. To jedne z ciekawszych i bardziej intrygujących zagadek nauki, chociażby w kontekście kontrowersyjnych hipotez dotyczących prehistorii naszego systemu planetarnego.

Na pokładzie statku kosmicznego zainstalowany będzie multispektralny aparat obrazujący, spektrometr gamma oraz neutronowy oraz magnetometr. Podczas misji urządzenia prześlą na Ziemię 620 gigabajtów danych.
Start zaplanowany jest na lato 2022 roku. W 2023 roku statek przeleci koło Marsa by dotrzeć na orbitę Psyche w roku 2026, gdzie spędzi 21 miesięcy aktywnie ją badając. Po tym czasie zostanie tam orbitując, podobnie jak księżyc – być może pozostanie śladem istnienia naszej rasy, gdy z jakiegoś powodu umżemy jako cywilizacja.[2]

Kosmiczne górnictwo

Podczas gdy ludzie poszukujący skrywanych faktów z entuzjazmem podchodzą do odkryć jakich dostarczyć może misja do Psyche, fascynaci i propagandyści pieniądza już podgrzewają atmosferę wokół potencjalnych implikacji płynących z możliwości sprowadzenia w przyszłości “metalowych skarbów” na Ziemię. Gdyby oczywiście w jakimś stopniu kiedyś to nastąpiło…
Zarówno zachłanność jak i fantazja bajecznie bogatych miliarderów są nieograniczone. Gdyby choć trochę swej kreatywności połączyli oni z chęcią naprawy problemów świata, byli byśmy społeczeństwem prawie doskonałym. Tu – na Ziemi, w zgodzie z rytmem natury. Tymczasem już mówi się o pracach nad technologią pozwalającą przeprowadzać prace górnicze poza Ziemią. W kosmosie można było by pozyskać cenne surowce dla wielu branż przemysłowych, których zacznie brakować na miejscu, uwzględniając obecnego “ducha rozwoju” ludzkości.
W czołówce tego wyścigu znajdują się Stany Zjednoczone, Chiny czy Japonia. W grę wchodzą pieniądze. Opracowanie technologii, z której zyski czerpane były by w miliardach i która przyczyniła by się do utworzenia całkiem nowej gałęzi przemysłu kosmicznego. Technologii, której zastosowanie dało by zyski przewyższające koszty związane z logistyką i utrzymaniem kosmicznej infrastruktury – trzeba bowiem podróżować na obiekty kosmiczne (Księżyc, “metalowe” asteroidy, jak np Psyche) i zapewnić tam warunki “kosmicznym górnikom”, nawet jeśli byli by to specjaliści obsługujący automaty. Nie wierzę, by można było prowadzić w przyszłości takie prace zdalnie, bowiem szybciej pogrążymy się w problemach społecznych na rodzimej planecie, niż zainstalujemy maszyny w kosmosie.

W internecie znaleźć można stwierdzenia, których autorzy pół żartem piszą: “Gdyby udało się sprowadzić asteroidę (Psyche) na Ziemię, każda osoba na planecie – każdy spośród 7.8 miliarda nas – dostałby około 1.2 miliarda dolarów, uwzględniając obecne ceny metali.”[5] To oczywiście mrzonka. Wiadomo od dawna, mówiąc pół serio, że bogactwo “zwykłych ludzi” bierze się z pracy, a fortuna bogaczy – z mnożenia kapitału. Od czasu, gdy banki centralne (a w szczególności amerykański FED) drukują na potęgę papierki zwane pieniędzmi, bez pokrycia w czymkolwiek, realna gospodarka jest tylko iluzją, inflacjia zaś czymś “normalnym” (Obecnie – w lutym 2022 – przekonujemy się o tym szczególnie). Złoto z Psyche spowodowało by w tej sytuacji tylko pogłębienie podziałów społecznych i w rezultacie totalny chaos. Jeśli będziemy zmuszeni sprowadzać bogactwa z kosmosu, oznaczać to będzie, że nie wyszliśmy z regresu szeroko rozumianego rozwoju. Zamiast “kosmicznego złota”, potrzeba nam jest nowego spojrzenia na drugiego człowieka. Nowego spojrzenia na otaczający błękit nieba i przyrodę.

Od autora

W 2025 roku planowane jest uruchomienie największego w historii teleskopu obserwacyjnego ELT w Chile (Extremely Large Telescope), który w dużej mierze wykorzystywany będzie w badaniach egzoplanet (planet pozasłonecznych) pod kątem życia w kosmosie. Projekt ELT w połączeniu z odkryciami jakich dostarczyć może misja do Psyche, przyczynić się może niespodziewanie do zapowiadanego wstrząsu światopoglądowego. Wszystko za sprawą nowej wiedzy, która będzie ważnym elementem trwającej na naszych oczach transformacji świata. Mocno wierzę w to, że przyjdzie czas, kiedy jako rasa ludzka dojdziemy do punktu zwrotnego na drodze do rozwoju.

Marcin Gibas

Tekst ukazał się w miesięczniku Nieznany Świat, nr 5/2021

Bibliografia:

1. NASA solar system exploration. Asteroids. Online. https://solarsystem.nasa.gov/asteroids-comets-and-meteors/asteroids/overview [dostęp: 30.01.21r.]

2. PSYCHE/JOURNEY TO A METAL WORLD. Online. https://psyche.asu.edu [dostęp: 30.01.21r]

3. Urania. Żelazowa magma wyjaśnieniem zagadki niskiej gęstości Psyche. Online.
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/zelazowa-magma-wyjasnieniem-zagadki-niskiej-gestosci-psyche [dostęp: 31.01.21r]

4. NASA solar system exploration. 16 Psyche. Online.
https://solarsystem.nasa.gov/asteroids-comets-and-meteors/asteroids/16-psyche/in-depth.amp [dostęp: 31.01.21r]

5. Mining.com. NASA finds rare metal asteroid worth more than global economy. Online.
https://www.mining.com/nasa-finds-rare-metal-asteroid-worth-more-than-global-economy/ [dostęp: 31.01.21r]